niedziela, 12 stycznia 2014

Start

Choroba morska to bardzo ciężki przypadek uzależnienia. Odwyk czy abstynencja nie pozwalają na jej całkowitą eliminację. Bez zbiornika morskiego wytrzymałem niewiele ponad pół roku.
Ze względu na niezbyt duże możliwości i fundusze oraz zakup nowego mieszkania w dalszej perspektywie (gdzie docelowo stanie zbiornik co najmniej 400-500l) postanowiłem uruchomić mały zbiorniczek morski. Najpierw w planach była zwykła kostka 30l, ale jako ze chciałem spróbować zaawansowanych lamp ledowych musiałem celować w większe szkło. Ostatecznie stanęło na zbiorniku 50x30x30h co daje nam 45l, cały wykonany ze specjalnego szkła Optiwhite.


Osprzęt akwarium to:
Lampa led Zetlight 2431 wraz ze sterownikiem ZN1001 który umożliwia ustawianie wschodów i zachodów słońca, płynną regulacje oświetlenia czy nawet symulacje burzy z błyskawicami.


Filtracje zapewnia kaskada Aquaela z wsadzonym w nią odpieniaczem Resun SK-300, zmieściła sie tam tez grzałka 50W firmy Hydor. Wkłady filtracyjne to purigen, chemipure oraz wegiel .

Akwarium będzie prowadzone metoda probiotyczna na soli i chemii firmy Aquaforest która ostatnio wszyscy bardzo sobie chwalą - czy słusznie to sie okaże.

Akwarium miało wystartować w ten weekend jednak wszystkie warszawskie sklepy świecą pustkami jeżeli chodzi o sucha skale a na takiej a nie na żywej chce wystartować zbiornik, muszę wiec poczekać do następnego tygodnia ze startem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz